Ten przedwcześnie zmarły poeta portugalski został pośmiertnie uznany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli literatury portugalskiej. Jego wiersze zebrane wydano dopiero w 2003 roku. Ten femonen sławy po śmierci i braku wiedzy o autorze za jego życia wiąże się zapewne z faktem, że od wczesnych lat chciał zostać księdzem i nigdy nie szukał rozgłosu, funkcjonując na uboczu głównych nurtów. W seminarium angażował się w projekty kulturalne, reżyserując sztuki, organizując wieczory poezji wybitnych portugalskich twórców. Z tego powodu spotykał się często z brakiem zrozumienia ze strony przełożonych. Po zakończeniu seminarium rozpoczał studia na wydziale literatury w Porto. W tym czasie powstają wiersze poświęcone miastu i jego mieszkańcom, choć coraz częściej w twórczości poety pojawia się motym śmierci i Boga. Koledzy wspominali go jako wyjątkowo cichego, skupionego, ale bardzo życzliwego i wrażliwego człowieka. Często chodził do kina, uwielbiał Tarkowskiego i Bergmana, zachwycał się poezją Rilkego. Faria nie ukończył studiów. Podjął ostateczną decyzję o wstąpieniu do zakonu benedyktynów. Był bardzo nieśmiały i nie wyobrażał sobie prowadzenia parafii. Klasztor był dla niego idealnym miejscem, dającym możliwość nieskrępowanego rozwoju. Ciekawe, że pomimo pewnego wycofania, dystansu wobec świata, przez lata całkiem nieźle zarabiał, zdobywając liczne nagrody za swoje utwory. Pięniądze posyłam rodzinie i przyjaciołom. Zmarł nagle w Boże Ciało, wskutek nieszczęśliwego wypadku, tuż przed złożeniem ślubów zakonnych. Wstał w nocy, by zamkąć okno, gdyz zaczęło mocno padać. Rama okna przycięła mu palec u ręki. Upadł na ziemię, uderzył głową o posadzkę i doznał urazu mózgu. Zmarł w szpitalu, nie odzyskawszy przytomności. Miał zaledwie 28 lat, ale to, co po sobie zostawił, zapiera dech w piersiach.
Rozdzielenia
Abrahama i Lota (Gn 13)
Se fores pela direita
Gdy pójdziesz w prawo
Olharei em redor
Będę czuwał
Se fores pela esquerda e descansares Gdy pójdziesz w lewo i
spoczniesz
Olharei em redor
Będę czuwał
O meu olhar há-de acompanhar-te Moje spojrzenie nie
odstąpi cię na krok
Como a poeira à volta dos teus pés Jak pył wokół twoich stóp
Se desceres à planície Gdy zstąpisz na równinę
E fizeres a tenda com o véu da mulher I namiot wzniesiesz z chusty kobiecej
Não desviarei o olhar
Nie odwrócę wzroku
Não dividirei a túnica
Nie rozedrę szat
Se fores pelo centro de ti mesmo Gdy wejdziesz w
głąb siebie
Tactearei
Wskażę ci drogę
Abrirei a mão e estarás próximo Wyciągnę dłoń i
będziesz blisko
Basta respirares Wystarczy jeden oddech twój
E olharei em redor
A będę czuwał
tłumaczenie Zofia Stanisławska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz